Niestety nia miałem możliwości bliższych obserwacji a zdjęcia zrobiłem jedynie w najbliższym sąsiedztwie lotniska.Ale z tego co widziałem może jakieś 5% samochodów z podświetlonymi krtynami wśrodku.Reszta normalna.Tak odwrotnie do naszego kraju

_________________
80-90% kierowców w Europie zachodniej nie używa w dzień świateł mijania Europa bez świateł

Hej wielkie dzieki za te zdjeciatka z Belgii.5% spoko to przeciez fajny wynik zreszta coz podswietlonych to juz wszedzie raczej tak od czasu do czasu spotka tego to juz raczej tak nie bedzie ze 0 podswietlonych.W takim razie smigam w te wakacje miedzy innymi do Belgii bo jeszcze w zyciu tam nie bylem.Doznam na pewno tego komfortu jazdy bez wlaczonych swiatel

_________________
Włączone światła w dzień mają tyle samo wspólnego z bezpieczeństwem co ma wspólnego koń z koniakiem, rum z rumakiem albo król z królikiem.

Włączone światła w dzień to są tak mi potrzebne jak potrzebny jest słoniowi saksofon

W Belgii miałem okazje być kilka razy, dokładnie w samej brukseli. pogoda niestety jest tam dużo gorsza niż w Polsce, często pada, i mgły, nie ma obowiązku palenia świateł i praktycznie nikt nie pali nawet w deszczum mgle itd, czesto zdaża się, że zapominają zaświecić nawet o zmroku, nie ma nakazu więc są przyzwyczajeni. Co to stanu aut, niestety są bardzo poobijane i do tego jest tam reguła prawej ręki z pierwszeństwem nie daje gwarancji, że to przez światła czy przez nieumiejętność jazdy ale jest czasami tragicznie. Mówienie o świeceniu świateł w korkach jest wg mnie przesadą bo to skrajność, w korkach nie są potrzebne ale w innych momentach i sytuacjach tak. Następnie podejmowanie tematu, że światła kogoś oślepiają jest przesadą, chyba długie, i obrażanie ludzi hasłem: idź do okulisty, jaśnie oświecony itd to po prostu brak kultury. dziękuje pozdrawiam

A ja uwazam ze przy normalnej przejrzystosci powietrza i dobrej pogodzie swiatla w dzien nigdzie nie sa potrzebne ani w miescie ani poza miastem ani na autostradach.Rowniez i w takie lekkie deszcze jak nie jest mocno zachmurzone osobiscie tez mi nie sa potrzebne swiatla.No moze jedynie tak w ulewy to juz tego.Jak jechalem kiedys przez Niemcy to tak lalo taka byla ulewa na Autobahnie ze normalnie od chlapania od tirow to az tworzyla sie taka w swoim rodzaju mgielka wodna no to wtedy to rozumiem juz to swiatla przydaja sie.

_________________
Włączone światła w dzień mają tyle samo wspólnego z bezpieczeństwem co ma wspólnego koń z koniakiem, rum z rumakiem albo król z królikiem.

Włączone światła w dzień to są tak mi potrzebne jak potrzebny jest słoniowi saksofon

Dlaczego "obrażanie"? Choroba ludzka rzecz.

_________________
Russia Today

Skoda jest jak diskopolo - tak samo prostacka i równie popularna.

Jak widać, dyskotować tu nie jest łatwo, "choroba ludzka rzecz" i to są odpowiedzi:)

Co do swiecenia w ulewie raz kiedys wracalem z Berlina na przejscie do Olszyny byla taka ulewa ze szok.Najgorsze wtedy byly tiry szok jak to chlapalo niemilosiernie jaka z tej wody doslownie az tworzyla sie jakby mgla.Wtedy to juz i ja wymieklem.
Wlaczylem swiatla zreszta wszyscy to zrobili.wtedy to sie juz by bylo normalnie nie dalo jechac bez swiatel.
We Francji w ulewy na zwyklej drodze lokalnej bez problemu bez swiatel smigalem jak i zreszta duzo bylo takich.No najgorsze wg mnie wtedy byly te tiry.

_________________
Włączone światła w dzień mają tyle samo wspólnego z bezpieczeństwem co ma wspólnego koń z koniakiem, rum z rumakiem albo król z królikiem.

Włączone światła w dzień to są tak mi potrzebne jak potrzebny jest słoniowi saksofon

Prawdziwy europejczyk nie wstydzi się swoich chorób. Uważasz, że choroba to coś wstydliwego? Ja rozumiem, syfilis albo AIDS, ale problemy ze wzrokiem prędzej czy później każdy będzie miał. Dlaczego nie podejmiesz dyskusji tylko udajesz obrażonego?

_________________
Russia Today

Skoda jest jak diskopolo - tak samo prostacka i równie popularna.

Autostrada Belgia wieczór, mało kto świecił, Belgia jeden z najbezpieczniejszych krajów Europy?? nie chce mi się w to wierzyć!! Kto dużo jezdzi widzi, że światła jednak pomagają, żyjemy w XXI wieku, dlatego polecam konika i bryczke!!! tanio i ekonomicznie

Ale w czym pomagają? W szybszej i niezgodnej z przepisami jeździe?
ps. No i co z tymi chorobami?

_________________
Russia Today

Skoda jest jak diskopolo - tak samo prostacka i równie popularna.